| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe

Tauron Liga. Legionovia Legionowo nie przestaje zaskakiwać. W lidze niepokonane od października!

Siatkarki Legionovii Legionowo
Siatkarki Legionovii Legionowo (fot. PAP)

Rzeszów, Police, Łódź, Radom – przed sezonem typowano, że do tych miast pojadą medale Ligi Siatkówki Kobiet. Teoretycznym faworytom plany pokrzyżować planuje jednak startujący z drugiego szeregu zespół Legionovii Legionowo. Podopieczne Alessandro Chiappiniego są rewelacją ligi, która na swojej drodze regularnie pokonuje największe marki polskiej kobiecej siatkówki.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Mistrzynie Serbii pokonane. Chemik Police blisko play off

Czytaj też

Chemik Police pokonał mistrzynie Serbii ZOK Ub (fot. PAP)

Mistrzynie Serbii pokonane. Chemik Police blisko play off

Zawsze stawiani w gronie faworytów Chemik i Developres, wzmocnieni transferami ŁKS i Radomka oraz pełni młodzieńczej siły Budowlani. Kandydatów do medali miało być 4-5, ale do walki o najwyższe cele włączyły się siatkarki Legionovii, które wysłały rywalkom jasny sygnał, że grono bijących się o top 3 będzie w tym roku więcej.

Spokój i cierpliwość


Ale droga do ligowej czołówki nie była usłana różami. Dobre wyniki rodziły się w bólach, a w międzyczasie mógł nadejść moment zwątpienia, gdy Legionovia przegrała trzy mecze z rzędu. – Mówiłem swoim zawodniczkom, żeby były spokojne, bo cały czas pracujemy i zaczniemy w końcu regularnie punktować. Pewne rzeczy musieliśmy tylko skorygować. Najprościej, patrząc wówczas na wyniki, byłoby powiedzieć, że straciliśmy kontrolę nad niektórymi kwestiamimówił w rozmowie z nami trener Legionovii – Alessandro Chiappini.

W pewnym momencie, od meczu z UNI Opole, mieliśmy serię dziewięciu przegranych setów z rzędu. Oczywiście to był trudny moment, ale cały czas szukaliśmy wyjścia z tej sytuacji. Chcieliśmy pozostać spokojni, pracować tak, jak dotychczas. Wtedy jeden mecz może wszystko zmienić – dodaje Chiappini.

I zmienił. Bardzo przekonujące zwycięstwo 3:0 z E. Leclerc Moyą Radomką Radom było momentem zwrotnym dla legionowianek. – Przełomowym wydarzeniem był bez wątpienia mecz z Radomiem, kiedy po raz pierwszy poczułyśmy, że potrafimy walczyć na parkiecie i możemy być groźnym przeciwnikiem – mówi nam środkowa IłCapitał Legionovii Legionowo – Aleksandra Gryka. – Jako zespół właśnie w tym okresie "docierałyśmy" się, znajdowałyśmy sposoby na wcielenie założeń taktycznych a styl naszej gry zaczynał się klarować. Wygrana z Radomką tylko utwardziła naszą rosnącą pewność siebie na boisku – dodaje.

Mistrzynie Serbii pokonane. Chemik Police blisko play off

Czytaj też

Chemik Police pokonał mistrzynie Serbii ZOK Ub (fot. PAP)

Mistrzynie Serbii pokonane. Chemik Police blisko play off

Zaskakująca propozycja. Rozgrywająca wróci do kadry?

Czytaj też

Katarzyna Skorupa

Zaskakująca propozycja. Rozgrywająca wróci do kadry?

A potem już poszło. Zwycięstwa w tie-breakach z kandydatami do medalu – Developresem, ŁKS-em i Budowlanymi, łącznie – 10 wygranych z rzędu. Trzecie miejsce w tabeli Tauron Ligi po 15 kolejkach, mniej zwycięstw tylko od liderującego zespołu z Rzeszowa. I przekaz w stronę rywali – Legionovia będzie chciała namieszać w czołówce.

"Dzień wolny po wygranej jest znacznie przyjemniejszy"


Jaki jest sekret serii zwycięstw Legionovii? – Z pewnością pomaga nam umiejętność wyciągania wniosków i konsekwencja pracy – ocenia Gryka. – Wspaniałe jest to, że jesteśmy w stanie zaobserwować efekty naszych działań relatywnie szybko. Te widoczne i odczuwalne zmiany dodają energii i motywacji do dalszej pracy, ta z kolei pomaga wygrywać kolejne mecze. Prawdą jest, że "apetyt rośnie w miarę jedzenia". Poza tym nie lubimy przegrywać a dzień wolny po wygranej jest znacznie przyjemniejszy – dodaje z uśmiechem.

Gwarancją punktów dla Legionovii jest mająca pięć statuetek MVP w swojej kolekcji Olivia Różański, w obronie zaś znakomicie spisuje się Izabela Lemańczyk. Za pewność w rozegraniu od lat w Legionowie odpowiada Alicja Grabka, która bardzo dobrze wykorzystuje walory swoich koleżanek z drużyny, m.in. świetnie prosperującej polskiej środkowej – Aleksandry Gryki. Krótko mówiąc – właściwie zbilansowany zespół.

Zespół, za który odpowiada pełny spokoju i cierpliwości Włoch Alessandro Chiappini. W konkursie na selekcjonera reprezentacji Polski siatkarek musiał uznać wyższość Stefano Lavariniego, ale plan w klubie się nie zmienia. Trener Chiappini chce zaprowadzić Legionovię po pierwszy w historii klubu medal Ligi Siatkówki Kobiet.

Zgodnie z przyjętą etykietą, nie wybiegamy zbyt daleko w przyszłość – ocenia spokojnie Aleksandra Gryka. – Teraz najważniejszym zadaniem będzie utrzymanie gry na bardzo wysokim poziomie, aby nie pozwolić rywalom na zyskanie pewności siebie i zdobywanie punktów. Wierzymy, że jeśli uda nam się zrealizować ten plan oraz wytrwać w dobrej atmosferze pracy i zaangażowania, jesteśmy w stanie osiągnąć naprawdę wiele.

Zaskakująca propozycja. Rozgrywająca wróci do kadry?

Czytaj też

Katarzyna Skorupa

Zaskakująca propozycja. Rozgrywająca wróci do kadry?

Zobacz też
Zagrał Chrystusa, zdobył złoto i sławę. Mistrz świata kończy karierę
Andrzej Wrona kończy karierę (fot. Getty)
tylko u nas

Zagrał Chrystusa, zdobył złoto i sławę. Mistrz świata kończy karierę

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
"Ktoś z innym nazwiskiem byłby w reprezentacji. Ja nie"
Martyna Grajber-Nowakowska (w środku, fot. PAP)
tylko u nas

"Ktoś z innym nazwiskiem byłby w reprezentacji. Ja nie"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Zapytaliśmy Leona o klub na kolejny rok. Rozbrajająca odpowiedź
Wilfredo Leon (fot. Getty)

Zapytaliśmy Leona o klub na kolejny rok. Rozbrajająca odpowiedź

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
To już oficjalne! Historyczny rekord frekwencji w Polsce
Zakończony niedawno sezon siatkarskiej Plusligi był wyjątkowy (fot. inf. prasowa)

To już oficjalne! Historyczny rekord frekwencji w Polsce

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Znamy siatkarskich mistrzów Polski! Historyczny tytuł
Siatkarze Bogdanki LUK Lublin mistrzami Polski (fot. PAP/Wojtek Jargiło)

Znamy siatkarskich mistrzów Polski! Historyczny tytuł

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Mistrz bez medalu. Fornal odpowiada. "Co za bzdury!"
Tomasz Fornal (fot. PAP)
tylko u nas

Mistrz bez medalu. Fornal odpowiada. "Co za bzdury!"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Game changer finału. "Dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe"
Georg Grozer (fot. Aluron CMC Warta Zawiercie)

Game changer finału. "Dokonał czegoś, co wydawało się niemożliwe"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Znamy pierwszego beniaminka Plus Ligi. Nie dali szans rywalom
Siatkarze fot. CHKS CHEŁM/Facebook

Znamy pierwszego beniaminka Plus Ligi. Nie dali szans rywalom

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Byli nad przepaścią. "Lecieliśmy. Ktoś rzucił nam linę"
Mateusz Bieniek i Bartosz Kwolek (fot. PAP)

Byli nad przepaścią. "Lecieliśmy. Ktoś rzucił nam linę"

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Leon i spółka zatrzymani! Losy mistrzostwa wciąż nierozstrzygnięte
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie (fot.

Leon i spółka zatrzymani! Losy mistrzostwa wciąż nierozstrzygnięte

| Siatkówka / Rozgrywki Ligowe 
Najnowsze
Nie żyje legendarny piłkarz. Rozegrał ponad 120 meczów w reprezentacji
nowe
Nie żyje legendarny piłkarz. Rozegrał ponad 120 meczów w reprezentacji
| Piłka nożna 
Gary Lineker i Emmanuel Kunde (fot. Getty Images)
Polka na czele mistrzostw świata!
Agata Barwińska (fot. Getty Images)
nowe
Polka na czele mistrzostw świata!
| Inne 
Memoriał Feliksa Stamma: finały mieszane (#2) [ZAPIS]
Boks. Memoriał Feliksa Stamma, Warszawa – finały mieszane.
Memoriał Feliksa Stamma: finały mieszane (#2) [ZAPIS]
| Boks 
Polacy w wyścigu medalowym na ME
(fot. Getty Images)
Polacy w wyścigu medalowym na ME
| Inne 
Lech nie myśli o mistrzostwie. "Presja? Cieszę się, że ją mamy"
Niels Frederiksen przed meczem z GKS-em Katowice stara się przede wszystkim zachować spokój (fot. PAP)
Lech nie myśli o mistrzostwie. "Presja? Cieszę się, że ją mamy"
Radosław Laudański
Radosław Laudański
PŚ: polskie osady powalczą o medale
Anna Puławska (z przodu) skupia się w tym sezonie na rywalizacji jedynek (fot. Getty Images)
PŚ: polskie osady powalczą o medale
| Inne 
Pech spadkowicza! Zadecydowała bramka samobójcza
Stal Mielec podzieliła się punktami z Radomiakiem (fot. PAP/Piotr Polak)
Pech spadkowicza! Zadecydowała bramka samobójcza
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Do góry